Stella Artois wspiera lokalne biznesy
Jednymi z głównych poszkodowanych w kryzysie gospodarczym wywołanym przez koronawirusa są mali przedsiębiorcy – bary, puby i restauracje. Zamknięcie lokalnych biznesów oznacza również stratę dla światowych firm, dla których takie lokale stanowią punkty dystrybucji ich produktów. Z inicjatywą wsparcia dla swoich klientów wyszła więc Stella Artois, słynna marka ze stajni kompanii piwowarskiej Anheuser-Busch.
Firma szczyci się wielowiekową tradycją oraz przetrwaniem licznych kryzysów z niedawnej historii ludzkości. W swojej kampanii „There is always an after” przywołuje doświadczenia m.in. Wielkiego kryzysu z 1929 roku czy II Wojny Światowej, przekonując, że po złym czasie zawsze nadchodzi okres radości i rozkwitu. Z tego powodu należy już teraz myśleć o tym, co będzie “po” kwarantannie.
Stella Artois obiecuje, że jeżeli zakupisz voucher na produkty marki dostępne w lokalach z myślą o przyszłych wizytach, to w zamian podwoi jego wartość. Dzięki temu przedsiębiorcy znajdujący się teraz w potrzebie otrzymają wpływy niezbędne do przetrwania. Akcja łączy się z inicjatywą innej marki Anheuser-Busch – Bud Light: Open for Takeout, czyli trakera pozwalającego na znalezienie w okolicy lokali sprzedających na wynos.
W ostatnim czasie Stella Artois zebrała ponad 2,5 miliona dolarów w 10 krajach. Kampania jest świetnym przykładem niesienia realnej pomocy, która pozwoli zbudować przywiązanie klientów do marki na długie lata. Przywiązanie oparte na dozgonnej wdzięczności.
Autorem artykułu jest Mateusz Białas.
Komentarze