Technologia bezwykopowa — na czym polega i gdzie znajduje zastosowanie?
Technologia bezwykopowa to coraz istotniejsza alternatywa dla wykopów otwartych. Nowoczesne technologie pozwalają łatwo budować i naprawiać istniejącą infrastrukturę podziemną, również tę o dużych przekrojach. Co jednak szczególnie istotne, wykorzystanie odpowiednich metod i narzędzi pozwala prowadzić prace niemal bez zakłócania istniejącego na powierzchni ładu. Co warto wiedzieć o technologii bezwykopowej? Czy jest ona przyszłościowym rozwiązaniem?
Spis treści
Prace budowlane prowadzone w odniesieniu do infrastruktury podziemnej oznaczają duże utrudnienia dla mieszkańców okolicznych terenów. W mieście przekłada się to nawet na długotrwały paraliż ruchu drogowego i wymaga późniejszej rekonstrukcji chodników, jezdni czy zieleni. Z tego względu szczególnie atrakcyjna okazuje się technologia bezwykopowa pozwalająca w wielu przypadkach skrócić czas realizacji przedsięwzięcia, zmniejszyć jej uciążliwość i zredukować koszty.
Czym jest technologia bezwykopowa?
Infrastruktura podziemna budowana lub remontowana w tradycyjny sposób wymaga przeprowadzania prac ziemnych na całej jej długości. Zwłaszcza w przypadku sieci zlokalizowanych w miastach oznacza to uciążliwe dla mieszkańców i nieraz bardzo długo trwające roboty drogowe. Wykorzystanie technologii bezwykopowej pozwala uniknąć tego typu niedogodności.
Nieco na przekór nazwie, występują tu wykopy. Ogranicza się je jednak do pojedynczych punktów, takich jak komora startowa czy odbiorcza. Ciągi rur czy przewodów są wprowadzane pod ziemię w tych miejscach, bez konieczności usuwania ziemi znad miejsca ich położenia. Technologia bezwykopowa znajduje też coraz częściej zastosowanie w budowie rurociągów i tuneli. Świetnie sprawdza się zwłaszcza w miejscach, gdzie warunki gruntowe utrudniają prowadzenie prac w tradycyjny sposób.
Technologia bezwykopowa — gdzie znajduje zastosowanie?
Główne zastosowanie technologii bezwykopowej to budowa rurociągów i innych przewodów podziemnych, a także ich renowacja czy wymiana. W pierwszym przypadku najpopularniejszą metodą jest mikrotuneling. Polega on na jednoczesnym drążeniu tunelu o ograniczonym przekroju w gruncie i wprowadzaniu rur. Urobek jest transportowany do komory startowej za pomocą systemu płuczkowego lub pneumatycznego.
W oparciu o mikrotunelig powstała metoda pipe-eating pozwalająca na wymianę odcinka infrastruktury. W tym przypadku jest on rozkruszany i wydobywany wraz z otaczającym gruntem do komory startowej. Jednocześnie w to miejsce wbudowuje się nowe rury o takiej samej lub większej średnicy. Nowoczesne technologie w budownictwie są ciągle rozwijane pod kątem automatyzacji i zwiększenia dokładności, co prowadzi również do powstawania szeregu nowych metod sukcesywnie wprowadzanych do użytku.
Technologia bezwykopowa — jakie sprzęty uwzględnia?
Wykorzystanie w praktyce technologii bezwykopowej byłoby niemożliwe bez odpowiednich narzędzi. Z tego powodu stosowany jest sprzęt budowlany zaprojektowany specjalnie z myślą o wykorzystaniu w różnych metodach bezwykopowych. Przewody o najmniejszych średnicach mogą być kładzione z użyciem maszyny do przecisków (przebijaka pneumatycznego), potocznie zwanej kretem. Krawędzie tnące i rowki na jego przodzie rozpychają nawet bardzo twarde grunty, a rury powinny być układane bezpośrednio za nim.
W przypadku mikrotunelingu stosuje się natomiast specjalną głowicę mikrotunelową. Ze względu na większą precyzję tej metody jest ona naprowadzana, np. wiązką lasera. Nowoczesne technologie osiągnęły już dokładność układania przewodów, która uprawnia do zastosowania metody bezwykopowej do sieci kanalizacyjnych. W ich przypadku wykorzystuje się wiertnice grawitacyjne, które realizują zaprojektowane spadki z niemal idealną precyzją.
Czy technologia bezwykopowa stanowi przyszłościowe rozwiązanie?
Budownictwo inżynieryjne, choć niezbędne do poprawnego funkcjonowania obszarów zurbanizowanych jest zwykle uciążliwe dla mieszkańców. Konieczność prowadzenia robót drogowych przy okazji budowy czy renowacji przewodów wiążę się to z utrudnieniami w ruchu i męczącym hałasem maszyn. Nieprzypadkowo technologia bezwykopowa zdobywa w ostatnich latach coraz większą popularność. To szansa na zmniejszenie uciążliwości prac prowadzonych na sieciach infrastruktury technicznej.
Zamiast wykonywać głęboki wykop na całej długości rurociągu czy przewodu, wymaga ona bowiem jedynie punktowych wykopów co kilkadziesiąt, a nawet kilkaset metrów. Optymalizacja procesów i postęp technologiczny pozwalają sterować pracującym pod ziemią sprzętem z coraz większą precyzją oraz osiągać znaczne przekroje rur. Oznacza to w praktyce obniżenie kosztów i skrócenie czasu potrzebnego na wykonanie zadań przy jednoczesnym zminimalizowaniu konieczności zaburzania istniejącego ładu przestrzennego. Co ciekawe, najnowsze badania wskazują na fakt, iż w porównaniu do tradycyjnych metod, zastosowanie technologii bezwykopowej pozwala również znacznie ograniczyć emisję CO2.
________________________________________________________________________________________________
Źródło zdjęcia głównego: Unsplash@Scott Blake
Komentarze