HRakterna środa – czy to idealny czas na zmiany?
Ostatnie miesiące były dla mnie niesamowicie ciekawym czasem, dlatego chciałabym podzielić się kilkoma refleksjami. W mniejszym lub większym stopniu dla wszystkich był to czas zmian, z naciskiem na słowo zmiana. Inspiracją do napisania tego artykułu są dla mnie właśnie zachodzące transformacje widoczne na rynku pracy, będące pokłosiem wybuchu pandemii oraz… matura, czyli jeden z ważniejszych życiowych egzaminów. Celem tego artykułu jest podzielenie się przemyśleniami dotyczącymi zmian i wyborów zawodowych.
Spis treści
Monika Bydełek. Od 5 lat współpracuje z branżą IT jako rekruter i specjalista ds. HR z wykształceniem w obszarze finansów. Zainteresowana rozwojem kompetencji, jest zwolenniczką zasady „lifelong learning”. W obszarze zasobów ludzkich szczególnie zaangażowana w obserwację różnic kulturowych.
Wybór i zmiana
Ostatnie tygodnie w mediach upłynęły nam przede wszystkim na rozmowach na temat wyborów prezydenckich. Ze względu na to, w tym roku mniejszym echem odbiła się informacja o egzaminach maturalnych, które de facto odbywają się także dość nietypowo ze względu na przesunięcie w czasie, dodatkowe środki higieny i bezpieczeństwa. Zawirowania wystąpiły również w szkolnictwie wyższym, gdzie m.in. niestandardową formę przybrały egzaminy. Spowodowało to zmiany nie tylko dla uczniów i studentów, ale i dla całego systemu szkolnictwa.
Jednak chcę zatrzymać się na chwilę przy maturzystach. W życiu jesteśmy pytani o to co dalej? niesamowicie często. Pytania te nasilają się zwłaszcza w okresie ostatnich lat szkoły. W tym czasie czeka nas szczególnie wiele momentów, w których będziemy musieli dokonać wyboru, czy też inaczej mówiąc, zmiany w życiu. To okres, kiedy wybieramy ścieżkę edukacji, później kariery lub podjęcia się innego przedsięwzięcia, np. wolontariatu czy kilkumiesięcznej podróży po świecie.
Na wszystkie nasze decyzje niewątpliwe mają wpływ różne czynniki, czy to rozmowy z najbliższymi, zdobyta wiedza i doświadczenie, nasze predyspozycje, cechy osobowości, jak i również samoświadomość. Jednak czy tylko okres maturalny jest tym szczególnym, kiedy dokonujemy ostatecznych wyborów i daleko idących za nimi zmian? Ja uważam, że nie. Zatrzymam się na chwilę w tym miejscu, bo jak się okazuje, temat na maturach się nie kończy, on się dopiero zaczyna.
Zmian możemy dokonać zawsze, a czas, w którym się znaleźliśmy, czyli okres pandemii, pokazuje to szczególnie. Przywołując fragment nagłówka wywiadu z Olgą Tokarczuk “Coś nas testuje”, być może okoliczności te testują nas do podjęcia ważnych życiowych wyborów i dokonania transformacji naszych dotychczasowych decyzji właśnie teraz, czy nawet tym bardziej teraz.
Zmiana w trudnych warunkach
To specyficzny czas, być może czas niezwykłych dotąd transformacji. Moment epidemii, jak podaje GUS w raporcie odnoszącym się do I kwartału 2020 roku, wywołał falę zawirowań, szczególnie na rynku prywatnym. Zmiany nie są proste, ponieważ wymagają od nas pewnego rodzaju odwagi i wysiłku. Niemniej nawet w najbardziej niesprzyjających warunkach można dokonać rewolucji w swojej obecnej sytuacji.
Według innego tegorocznego raportu GUS, dotyczącego branży turystycznej, możemy przeczytać, że w pierwszym kwartale 2020 roku w turystycznych obiektach noclegowych zatrzymało się 5,6 mln turystów, którym udzielono 14,5 mln noclegów, tj. odpowiednio o 17,3% (1,2 mln) i 13,6% (2,3 mln) mniej niż w analogicznym okresie roku poprzedniego i dodatkowo zanotowano spadek liczby turystów zagranicznych o 21,8%. Przedstawione liczby pokazują trudność sytuacji, jednak znalazły się osoby, które potrafiły poradzić sobie w tej sytuacji i zdecydowały się na całkowitą zmianę swojego dotychczasowego biznesu.
Okazuje się, że z branży turystycznej można przemigrować na przykład do sektora edukacyjnego lub rozpocząć sprzedaż online. W tym miejscu przywołam wywiad z ICAN, który pokazuje, że mobilizacja w trudnych warunkach jest możliwa. Założycielka Victoria Travel oraz agencji eventowej Vi pokazują w jaki sposób dokonali odważnej decyzji decydując się na całkowitą zmianę prowadzonych usług w tym niepewnym gospodarczo czasie. Oczywistym jest, że należy przed podjęciem wyboru zadać sobie szereg pytań: na ile to jest możliwe? Jakie posiadam kompetencje? Czy jestem w stanie zaryzykować? Ile muszę zainwestować środków finansowych i czasu na zmianę? Jestem ciekawa, jak wielu z nas poddało się kiedy okoliczności wskazywały na to, że sytuacja wydaje się bez nadziei na poprawę, kiedy inni tę nadzieję jednak dostrzegali.
Czy istnieje idealny czas na zmiany?
Z innej strony argumenty te nadal mogą wydawać się niewystarczające do dokonania zmian. W kontekście tego, w jakim miejscu życia i w jakich okolicznościach się znajdujemy, trudno nam często dostrzegać miejsce i okoliczności na zmianę. W pewien sposób to zrozumiałe, bo tak jak napisałam na początku, zmiany są trudne, wymagają odwagi, wysiłku oraz odnalezienia w nas samych pokładów nadziei i motywacji.
Tymczasem, czy nie jest jednak tak, że często słyszymy swój wewnętrzny głos, czy też intuicja podpowiada nam, którą ścieżkę wybrać, aby po prostu szczęśliwym lub czy damy sobie radę z czymś, czy nie? W głowie mam również pewne zdanie, które często pojawia się w rozmowach np. z osobami wypalonymi zawodowo, czy z niezadowolonymi ze swojej obecnej sytuacji życiowej, że to już raczej za późno na zmiany. W takich sytuacjach przypomina mi się mem, który w ironiczny sposób przedstawia, coś co, jest naprawdę ważne – to zależy od nas czy znajdziemy miejsce lub czas na rozwój czy przebranżowienie się.
Podkreślam to raz jeszcze, zmiana może przyjść w każdym czasie, ważna aby maksymalnie wykorzystać nabyte doświadczenia, okoliczności, znajomości czy inne zdarzenia. Ciągła ewolucja determinuje nas do zmiany, bo przecież po wielu latach pracy w jednym zawodzie zdobyliśmy odpowiednie doświadczenie, czy mamy poczucie osiągniętego “sufitu” lub po prostu praca w obecnym charakterze przestała przynosić nam satysfakcję. O tego typu przemianach mówią nasze punkty zwrotne. Polecam wysłuchać jeden z odcinków podcastu powszechnego, który jest wywiadem z ludźmi mówiącymi o transformacjach w ich życiu, okazuje się, że zmiany mogą pojawić się w każdym momencie, nawet w dojrzałym wieku.
Pytania kluczem do zmian?
Ostatnio na blogu HelloHR pojawił się wpis Pauliny Od juniora do seniora, czyli jak zacząć w HR, są tam napisane wartościowe wskazówki, które określają nam jak ułatwić rozpoczęcie pracy w HR. Sądzę, że rady z tego artykułu mogłyby być aplikowane do wielu innych zawodów, czy nawet sfer życia.Istotne jest, aby trzymać się zasady – jeśli nie wiesz, a chcesz rozpocząć – zapytaj. Pytania mają wartość zdobywania wiedzy, odkrywania nowych granic, skonfrontowania swoich własnych pomysłów, przemyśleń czy kreatywności.
W książce Olgi Rzyckiej Niezwykła moc zadawania pytań w zarządzaniu ludźmi znajdziecie wyjaśnienie, co może dać nam zadawanie pytań i jak istotne jest to podczas podejmowania nowych przedsięwzięć. Szczególną sympatię i moją uwagę zdobył jeden z cytatów tam zamieszczonych: Zadaj pytanie, a będziesz głupcem trzy minuty. Nie zadaj pytania, a będziesz głupcem do końca życia. Otwartość, dociekliwość i poznawanie ludzi, którzy mogą już podzielić się większym doświadczeniem mają niezwykłą moc.
Barometr możliwości
Podejść do zmian może być wiele, jednym z nich jest podejście strategiczne.Jeśli jeszcze nie jesteśmy pewni, czy zmiana się opłaci, czy będzie na to popyt lub czy po prostu sprawdzę się w nowej roli to inspirujące historie mogą stanowić impuls do zmiany. Jednak jak nasze marzenia mają się do realiów rynku pracy. Warto dogłębnie zbadać środowisko w jakim się znajdujemy, czy to, co chcę robić znajdzie zainteresowanie na rynku, czy jakiego wynagrodzenia mogę się spodziewać w tym zawodzie. Być może odnajdziemy swoją drogę właśnie zadając pytania podczas budowania naszej strategii.
Przeglądałam ostatnio raporty i statystyki dotyczące tego, co dzieje się na rynku pracy. Natrafiłam na portal Barometr Zawodowy, na którym znajdują się bardzo ciekawe dane dotyczące tego, jakie zawody są w nadwyżce, zrównoważeniu lub niedoborze wobec zapotrzebowania rynku. Narzędzie pozwala uzupełnić swoją wiedzę o to, na jakie zawody obecnie jest realne zapotrzebowanie w poszczególnych regionach w Polsce. Samo narzędzie wspierane jest przez Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej i działa dla wszystkich województw w Polsce, więc jeśli chcemy upewnić się lub po prostu zaspokoi swoją ciekawość, czy rynek wykazuje zapotrzebowanie na zawód, w którym chciałbym się specjalizować, warto zapoznać się z danymi z raportu.
Piszę o tym ponieważ uważam, że warto zerknąć na wspomniany raport, aby przeanalizować sytuację na rynku pracy. Okazuje się, że według danych raportu, z roku na rok ilość zawodów deficytowych (czyli takich, w których wolnych miejsc pracy jest więcej niż osób zainteresowanych i spełniających wymagania pracodawców) utrzymuje się na stałym, wysokim poziomie ok. 20%. Najwięcej specjalistów brakuje w branży budowlanej, produkcyjnej, transportowej, gastronomicznej, medyczno-opiekuńczej oraz finansowej.
Co ciekawe, od wielu lat w Polsce mamy nadwyżkę specjalistów w branży ekonomicznej. Innym ciekawym narzędziem analitycznym do sprawdzenia zapotrzebowania kompetencji na rynku pracy jest wskaźnik OECD, który pokazuje jakie są wymagane i poszukiwane umiejętności pracowników przez pracodawców na dostępnym rynku pracy oraz przy stałej płacy i warunkach zatrudnienia. Wskazane jest, abyśmy przeanalizowali, czy nasze studia, dodatkowe szkolenia, fakultety i kursy znajdą zastosowanie na rynku pracy.
Warto w tym miejscu wspomnieć również o kwestiach finansowych. Wiele portali publikuje raporty dotyczące wskaźników wynagrodzeń dla poszczególnych stanowisk. Część z nich jest nieodpłatna i dostępna do pobrania w internecie. Takie publikacje najczęściej pokazują widełki płacowe, jakich możemy się spodziewać na danym stanowisku (często również z podziałem na regiony czy na poziom doświadczenia zawodowego) z mniejszym lub większym wskaźnikiem błędu, niemniej jest to również wartościowy punkt, od którego możemy zacząć podjęcie zmiany, jeśli kwestie finansowe są dla nas ważnym czynnikiem.
W tym miejscu zachęcam również do częstego brania udziału w badaniach dotyczących wynagrodzeń, ponieważ dzięki temu raporty stają się dokładniejsze, a my możemy zdobywać jeszcze bardziej rzeczywisty obraz o poziomie wynagrodzeń w danej branży, specjalizacji, czy na danym stanowisku.
Predyspozycje do zmian
Być może stoi przed nami jeszcze inna kwestia: predyspozycje. Tutaj oczywiście ważne jest zadanie sobie pytanie o upodobania, a także o to co lubię robić, co faktycznie przynosi mi satysfakcję, jaką mam osobowość, również jakie mam zdolności, które mogę wykorzystać na danym stanowisku czy w danej branży. Z pomocą przyjdzie na pewno doradztwo zawodowe, testy predyspozycji zawodowych, dużo rozmów z najbliższymi, ale również szczera rozmowa z samym sobą. Oczywiście można zacząć od prostych, ciekawych i darmowych testów online, jak na przykład Kompetencjometr, jednak warto je później uzupełnić dodatkową wiedzą doradcy zawodowego.
Wybory, a my
Jestem zainspirowana ostatnio również historią Antoniego Cierplikowskiego, polskiego fryzjera, który zdobył międzynarodową sławę na początkach ubiegłego wieku. Ze swojego zawodu uczynił prawdziwą sztukę, stając się jednocześnie mecenasem w swojej dziedzinie. Jego charakterystyczny styl wpasował się w twórczość samej Coco Chanel. wyznaczając trendy tamtych czasów i zapewniając mu rozgłos na salonach królewskich. Pomysłowość, kreatywność, czyli innymi słowy potencjał, powinien być początkiem do zmian. Jednocześnie dobrze wykorzystany, może stanowić natchnienie również dla innych.
Artykuł ma na celu pokazanie różnego podejścia do podejmowania zmian. Dokonując wyboru po maturze, czy na innym etapie swojego życia zawodowego lub prywatnego, mierzymy się z okolicznościami, realiami rynku, wątpliwościami, ale przede wszystkim stawiamy czoła własnym ograniczeniom. Warto zatem w tym czasie wesprzeć się ciągłymi pytaniami oraz strategiami, które pomogą nam w podejmowaniu często wymagających decyzji. Może będzie to inspirująca historia dla kogoś kto musi dokonać zmiany w trudnych okolicznościach, a może pomoże Ci badanie rynku pracy. Być może w podjęciu wyboru będą pomocne badania predyspozycji zawodowych lub doradztwo personalne. Niezależnie od okoliczności, warto wspierać się również dostępnymi narzędziami, które masz do dyspozycji w swoim otoczeniu. To jak, czy już wiesz, jakiego wyboru dokonasz?
Zdjęcie główne artykułu pochodzi z unsplash.com.
Komentarze