49% pracowników Facebooka nie wierzy, że miał pozytywny wpływ na świat
Jak pokazuje wewnętrzne badanie social mediowego króla, coraz mniej pracowników wierzy, że portal miał pozytywny wpływ na świat. W przeciągu dwóch tygodni przepytano ponad 49 tys. pracowników Facebooka, którzy czuli się nadwyrężeni z powodu swojej pracy, co wpłynęło negatywnie na ich stosunek do firmy.
Spis treści
Biorąc pod uwagę obecne okoliczności, można stwierdzić, że ostatnie miesiące nie były proste dla Facebooka. Platforma społecznościowa borykała się z wyzwaniami, jakie postawił przed nią rok 2020, a wśród nich nie tylko walka z dezinformacją związaną z pandemią koronawirusa, ale także częste fake newsy dot. ostatnich wyborów prezydenckich w USA, czy reklamy zniechęcające do szczepień. W związku z tym firma dołożyła wszelkich starań, aby wdrożyć narzędzia pozwalające rozwiązać te problemy.
Jak się jednak okazuje, głównym problemem związanym z polityką Facebooka związaną z wprowadzaniem tych rozwiązań jest to, że nie działają i nie zrobiono wiele w tej sprawie.
Pracownicy Facebooka niezadowoleni z platformy
Według wewnętrznej ankiety przeprowadzonej w The Social Network, pracownicy Facebooka zaczęli kwestionować pozytywny wpływ platformy na świat. Wśród nich znaleźli się nawet ci, którzy do tej pory przychylnie oceniali swoją firmę oraz jej wpływ na społeczeństwo.
W przeciągu dwóch tygodni przepytano 49 tys. pracowników Facebooka. Z badań wynikło, że z powodu przestojów biurowych zaczęli oni tracić wiarę w to, że ich firma ulepsza świat. Tylko 51% respondentów wskazało, że ich praca wpływa pozytywnie na społeczeństwo – jest to wyniki niższy o 23 punkty procentowe w porównaniu z ostatnim badaniem wykonanym w maju.
Facebook zagrożeniem dla demokracji
Nieco więcej w tym temacie wypowiada się Tom Kendall, były dyrektor ds. monetyzacji na Facebooku, który powiedział, że giganci mediów społecznościowych stanowią zagrożenie dla demokracji i w ostateczności mogą spowodować wojnę domową w USA.
Podczas swojego wystąpienia w Fox News mówił – Wierzę, że sytuacja nie ulegnie poprawie, dopóki firmy technologiczne nie odejdą od tworzenia wyzyskujących produktów, które prowadzą do konfliktów. – Przy czym zgodził się z byłym pracownikiem Google, Tristanem Harrisem, który opisał branżę technologiczną jako “wielki tytoń dla naszego mózgu”. – „Duży” tytoń, „duży” samochód i społeczeństwo mają coś wspólnego: w centrum ich modelu biznesowego znajduje się składnik, który jest bardzo szkodliwy dla świata. „Duży” tytoń opiera się na nikotynie, „duży” samochód na paliwach kopalnych, a duży rynek społeczny na uwadze użytkowników, aby generować dochody. Żadna z tych praktyk nie jest skierowana dla zdrowego społeczeństwa.
Kendall aktualnie jest dyrektorem generalnym w firmie Moment, która walczy o przywrócenie pozycji branży technologicznej jako tej, która jest stworzona dla ludzi. Można go zobaczyć także w filmie dokumentalnym Netflixa pt. Dylemat społeczny.
Źródła: digitalinformationworld.com, independent.co.uk.
Autorem artykułu jest Adam Zamczała.
Źródło zdjęcia ilustrującego wpis: unsplash.com
📢 Zapraszamy także na nasz fanpage:
➡ https://facebook.com/RocketJobsPolska
👉 do naszych grup na Facebooku:
➡ Social Media Jobs ➡ https://bit.ly/2GB5MXs
➡ Advertising/PR Jobs ➡ https://bit.ly/1Puw3z5
➡ Marketing – Pierwsza Praca ➡ https://bit.ly/2F6uQU3
➡ Rocket Jobs > 10K ➡ https://bit.ly/2AkLuMn
➡ Sprzedaż cała Polska ➡ https://bit.ly/2RMpMIG
➡ Design cała Polska ➡ https://bit.ly/2JOIkFI
➡ Marketing, e-commerce, SEO/SEM ➡ http://bit.ly/32uFhsq
➡ Rocket Community ➡ https://bit.ly/2PQofkI
💪 na naszego LinkedIna:
➡ https://www.linkedin.com/company/rocket-jobs
😎 oraz na naszego Instagrama:
➡ https://www.instagram.com/rocketjobspolska
Komentarze