Zetki są roszczeniowe, a starsi pracownicy cenią "kulturę zapie*dolu"? Tego oczekują różne pokolenia na rynku pracy

Nie jest żadną tajemnicą prawda, że warto dobrze żyć z ludźmi, z którymi pracujemy. Choć – co też tajemnicą nie jest – nie zawsze jest to łatwe. Emocje nieraz biorą nad nami górę, kiedy zderzamy się z innym systemem wartości czy podejściem do samej pracy. Jak wynika z badania Preply, przeprowadzonego przez ARC Rynek i Opinia, wynika, że choć większość z nas ceni relacje ze współpracownikami, aż 76 proc. Polaków przyznaje, że dają im się we znaki negatywne skutki ich zachowań.
Spis treści
Nie wszyscy mają szczęście mieć dobre relacje w pracy. A nawet jeśli staramy się dbać o dobrą atmosferę, nie zawsze mamy świadomość, jak nasze zachowania na nich wpływają, np. te związane choćby z wykonywaniem obowiązków. Tak jak i my przychodzimy do pracy z bagażem emocjonalnym, obarczeni doświadczeniem życiowym, tak jak i ich odczucia, reakcje są związane z ich przeszłością i przekonaniami o sobie oraz o świecie, które nabyli w przeszłości i nabywają dziś.
Jak wynika z badania pt. „Polacy w pracy – w kontekście przejawianych zachowań” przeprowadzonego w 2023 roku przez ARC Rynek i Opinia, w którym wziął udział 1 tys. naszych rodaków w wieku 18-65 lat, większość z nas docenia kontakt z kolegami i koleżankami w pracy. Jednak przynajmniej jedna osoba na dziesięć nie darzy sympatią swoich współpracowników (zadeklarowało tak 13 proc. ankietowanych). Niebagatelne znaczenie mają dla nas też ich zachowania w pracy, które postrzegamy jako negatywne. Ponad 3/4 Polaków przyznaje, że odczuwa ich skutki. A co nas najbardziej wkurza?
Plotkowanie, narzekanie, uchylanie się od obowiązków to najczęściej wymieniane przyczyny niechęci
– czytamy we wspomnianym badaniu.
Do atmosfery w pracy przykładamy dużą wagę. Ponad połowa badanych twierdzi, że praca jest istotnym elementem ich życia oraz czerpie z niej satysfakcję (kolejno: 59 i 54 proc.). Co jednak najbardziej negatywnie wpływa na naszą motywację?
Na naszą motywację i produktywność wpływają też: lenistwo innych (32 proc.), donoszenie na współpracowników (28 proc.), brak szacunku (28 proc.) czy ignorowanie współpracowników (27 proc.).
Trudno nie zgodzić się, że takie zachowania są zwyczajnie uciążliwe. Wyobraźmy sobie sytuację, kiedy odhaczamy taski jeden za drugim i jednocześnie widzimy, że ktoś robi coś po łebkach albo wyraźnie ignoruje swoją pracę, od której np. zależą nasze zadania. I jeszcze nikt inny nie zwraca na to uwagi! Bywa, że rodzi to w nas poczucie niesprawiedliwości, budzi złość. A to nie są dobrzy doradcy tak w pracy, jak i w budowaniu relacji.
Plotkowanie także nie należy do zachowań, które poprawiają atmosferę – zwykle tworzy napięcie, moźe powodować zamartwianie się oraz wzmagać poczucie lęku czy braku stabilizacji.
Nie będzie to dużym zaskoczeniem. Polacy już dawno przypięli sobie łatkę marud. To właśnie narzekanie znalazło się na pierwszym miejscu wśród uciążliwych zachowań współpracowników – wymieniła je połowa badanych. A na co narzekamy?
Okazuje się, że Polacy zawsze potrafią znaleźć powód, by nieco pozrzędzić. 9 proc. osób zapytanych o najczęstsze przyczyny narzekań ich kolegów wskazało na… wszystko. Głównym tematem niezadowolenia są jednak zarobki (33 proc.). W dalszej kolejności – szefostwo i firma (9 proc.), a tuż za nimi plasuje się nadmiar pracy (8 proc.)
– dowiadujemy się z badania.
Cóż, ciekawe, ile z osób, którym nie podoba się słuchanie marudzenia innych, też narzeka w pracy?
A poza tym jesteśmy świadkami:
Taki, który jest uczciwy, rzetelny i sumienny oraz angażuje się w powierzone obowiązki. U współpracowników cenimy pozytywne nastawienie, otwartość, szczerość, komunikatywność, profesjonalizm, poczucie humoru, lojalność, punktualność i wsparcie, jakie nam dają. Niestety, oczekiwania nie zawsze odzwierciedla rzeczywistość. Patrząc na powyższą infografikę, śmiało można stwierdzić, że potrzeba nam w pracy nieco więcej dowcipu i luzu. Pamiętajmy tylko, żeby żartów z miejsca pracy nie pomylić z narzekaniem.
Redaktor naczelna RocketSpace.pl
Od ponad dekady działa w mediach. Publikowała w "Polityce", "VICE" czy "Dzienniku Zachodnim". Przez wiele lat pełniła funkcję szefowej serwisu Rozrywka.Blog w Grupie Spider's Web. Na bieżąco śledzi trendy społeczne i wiadomości popkulturowe. W myśl tego, że "wszystko jest połączone", interesuje ją interdyscyplinarne podejście do zjawisk.
Komentarze